Recenzja tomu pokonferencyjnego „Ziemia skrywa kości. Zapomniane krajobrazy pamięci – cmentarze protestanckie w Wielkopolsce po 1945 roku.” Praca pod redakcją Jerzego Kołackiego i Izabeli Skórzyńskiej. Poznań 2017
Tom „Ziemia skrywa kości” jest zbiorem referatów wygłoszonych na konferencji naukowej, która odbyła się 26-27 lutego 2016 w Poznaniu. Organizatorami konferencji „Ziemia skrywa kości. Zapomniane krajobrazy pamięci – cmentarze protestanckie w Wielkopolsce po 1945 roku” byli: Instytut Historii i Centrum Instytut Wielkopolski UAM, Kulturreferat fur Westpreussen, Posener Land, Mittelpolen, Wolhynien und Galizien oraz Towarzystwo Polsko – Niemieckie w Poznaniu.
Lektura referatów udowadnia, że ratowanie cmentarzy ewangelickich nie jest zwykłą „modą”. Wypowiadający się na konferencji prelegenci pokazali problem z tak wielu stron, że trudno byłoby je wymienić jednym tchem. Oprócz dobrze już znanych perspektyw historycznej, przyrodniczej, archeologicznej czy politycznej, pojawiły się zupełnie nowe. Myślę tu o perspektywie ekologicznej czy artystycznej.
Wykład dr hab. Ewy Domańskiej sugerował zmianę perspektywy rozważań na temat cmentarzy z kulturowo-społeczno-politycznej na „ekologiczno-nekrologiczną”, nazywając ją przyszłościową. Punkt widzenia Domańskiej może być szokujący, nie można go jednak nie docenić, a już z pewnością warto go poznać.
Artystyczne spojrzenie na zachowanie pamięci poprzez zgodę na znikanie fizycznych śladów wywołuje równie mocne poruszenie w duszy czytelnika. Dr Justyna Budzińska postawiła iście przewrotną tezę: „Pozwólmy zatem zniknąć tym cmentarzom (...). Skoro bowiem stały się kontr-monumentami (...) mogą zostać odratowane (...) jeśli ich nieobecność (...) uznamy za pewien stan naturalny i oczekiwany”* Z wizją jednak nie można polemizować, zanim się jej dogłębnie nie pozna.
Dla zrozumienia społeczno-kulturowo-politycznego tła obecnego stanu cmentarzy ewangelickich niezbędna jest lektura referatów autorstwa panów prof. Olgierda Kieca oraz prof. Konrada Białeckiego. Może bowiem warto spojrzeć na problem tak, jak ujmuje to Kiec? Pokazuje, że powojenny porządek w Polsce budowali ludzie, których fundamentalnym doświadczeniem była nie tylko II wojna światowa, ale także okres zaborów. Zatem nie tylko za koszmar wojenny „odpłacali” niszczący ewangelickie = niemieckie cmentarze.
Porządkowaniu wiedzy posłuży z pewnością lektura referatów pań dr Małgorzaty Zawiłej oraz dyrektor Marty Małkus. Pierwsza z autorek przedstawia swoje spostrzeżenia na temat wielowymiarowości cmentarzy, czym ułatwia ujednolicenie dyskusji na ich temat. Druga, w nawiązaniu do cmentarza we Wschowie, omawia symbolikę emblematyczną oraz ikonografię specyficzną dla cmentarzy ewangelickich.
Specjalną uwagę chciałabym skierować na referat dr Marcelego Tureczka, ponieważ pada w nim pytanie, którzy wszyscy sobie stawiamy: jakie będą losy cmentarzy, które objęliśmy opieką? Tureczek to pytanie postawił i na nie odpowiedział. A odpowiedź swoją oparł na badaniach. Jest ona na tyle istotna, że uzyskaliśmy zgodę autora na przedruk referatu w pełnym brzmieniu na naszej stronie (przedruk w dziale publicystyka).
Odrębną część książki stanowią relacje społeczników, w większości dobrze już znanych cmentarnikom w całej Polsce. Z wielką przyjemnością polecam spotkanie z Wiesławą Małychą i Beatą Zabroni, Michałem Wiśniewskim, Jerzym Osypiukiem, Dominikiem Makoschem, Adamem Malińskim i innymi.
Również spośród tych referatów jeden znalazł się, za zgodą autorki, w pełnym brzmieniu na naszej stronie. Urszula Karolczak napisała go na początku swej drogi strażnika pamięci. Niezwykle emocjonalny jest odbiciem tego, co przypuszczalnie każdy z rozpoczynających walkę przeżywa. Karolczak nazwała po imieniu wszystko to, co widzimy, co nami wstrząsa i co próbujemy zmienić. Jednym słowem: jest głosem całej rzeszy społeczników (przedruk w dziale publicystyka)
Nie omówione odrębnie referaty (tom mieści w sobie teksty 39 autorów) zawierają bardzo ciekawe treści i choć pisane z perspektywy Wielkopolski, to przecież wypływające z nich wnioski dają się uogólniać. Z pewnością każdy czytelnik odkryje w nich swoje doświadczenia, a być może znajdzie również odpowiedzi na dręczące pytania.
Dla niemieckojęzycznych czytelników książka oferuje referaty pisane przez pastorów Ch. Boetlera, H. Brauera i J. Staemmlera oraz potomków niemieckich osadników, mieszkających teraz w Niemczech.
Hanna Szurczak
* J. Budzyńska „ Między estetyką znikania a kontr-pomnikiem” w: „Ziemia skrywa kości. Zapomniane krajobrazy pamięci – cmentarze protestanckie w Wielkopolsce po 1945 roku” (red. Jerzy Kołacki i Izabela Skórzyńska), Poznań 2017, str. 89